Podhale: drzewa padają jak zapałki! Siła wiatru wciąż rośnie

W Zakopanem podmuchy osiągają już prędkość 105 km/h, na Kasprowym Wierchu 155 km/h. Sytuacja jest bardzo niebezpieczna.

Drzewa spadają na drogi praktycznie wszędzie…m.in. w okolicy Brzezin i Cyrhli, w Małem Cichem, w Małem Żywczańskim, Kościelisku, Zakopanem. Do wielu miejsc na Podhalu nie ma dojazdu. Jak widać na zdjęciu obok, niektórzy kierowcy próbują przejeżdzać samochodami przez powalone gałęzie. Policja zamknęła odcinek Drogi Oswalda Balzera pomiędzy Murzasichlem a Wierchem Porońcem. Na wietrze latają śmieci, płoty, banery reklamowe…

Z godziny na godzinę sytuacja staje się coraz groźniejsza, rośnie również siła wiatru. Jak informuje Grzegorz Zawiślak, w Zakopanem osiąga już on 105 km/h, na Kasprowym Wierchu 155 km/h. Najmocniejsze podmuchy spodziewane są w nocy.

Do wszystkich przebywających pod Tatrami apelujemy o nie wychodzenie z domów.

Zobaczcie również imponującą panoramę Tatr wykonaną dziś w trakcie halnego.

Źródło: www.tygodnikpodhalanski.pl

Tagi: bezpieczeństwo halny pogoda Tatry warunki wiatr