Historyczny sukces Andrzeja Bargiela. Jako pierwszy człowiek zjechał na nartach z K2!
Andrzej Bargiel dokonał dziś rzeczy, która nie udała się nigdy żadnemu innemu człowiekowi – zjechał na nartach z K2, drugiego co do wysokości szczytu na Ziemi (8611 m n.p.m.).
Bargiel wszedł na wierzchołek dziś po godzinie 8 rano, po ponad ośmiu godzinach wspinaczki z obozu IV. Dla mieszkańca Zakopanego zdobycie szczytu było jednak dopiero wstępem do właściwego celu wyprawy. Nikt wcześniej nie zdołał zjechać z K2 na nartach ciągłą linią…aż do dziś. Andrzej przypiął narty i ruszył w dół. W najwyższych partiach góry warunki do jazdy były trudne. Ze względu na duże zachmurzenie ograniczające widoczność, Bargiel zmuszony był do odbycia godzinnej przerwy w obozie IV. Na szczęście niebo się przejaśniło i można było kontynuować zjazd. Po drodze Andrzej „zahaczył” jeszcze o obóz III, gdzie czekał na niego Janusz Gołąb, a następnie ruszył już w kierunku bazy.
Linia zjazdu łączyła trzy drogi wspinaczkowe – Żebro Abruzzi, drogę Messnera oraz drogę Kukuczki i Piotrowskiego. Andrzej Bargiel po raz kolejny zapisał się w historii światowego himalaizmu i skialpinizmu.
Rzeczy bez precedensu dokonał także towarzyszący Andrzejowi podczas wyprawy brat Bartek. Jako pierwszy człowiek zdołał wlecieć dronem ponad szczyt K2! W poprzednich dniach sterowane przez Bartka urządzenie zdołało ponadto pomóc w akcji ratunkowej na Broad Peak oraz błyskawicznie dostarczyć leki z bazy do obozu III dla chorego Janusza Gołąba.
Tą wyprawą Polacy po raz kolejny udowodnili, że w górach najwyższych są w stanie dokonywać rzeczy absolutnie wyjątkowych.
Wielkie gratulacje dla całej ekipy!
Orientacyjny przebieg linii zjazdu z K2:
fot. na górze – Marek Ogień Photographer