Andrzej Bargiel wyrusza po Śnieżną Panterę. Plan: kolejny rekord!
Zakopiańczyk Andrzej Bargiel wyleciał do Kirgistanu, gdzie rozpoczyna walkę o zdobycie Śnieżnej Pantery w rekordowym czasie 30 dni.
Śnieżna Pantera to prestiżowe wyróżnienie przyznawane za zdobycie pięciu siedmiotysięczników, leżących w przeszłości na terenie Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Są to: Szczyt Zwycięstwa/Pik Pobiedy (7439 m n.p.m.), Chan Tengri (7010 m n.p.m.), Szczyt Ismaila Samaniego (7495 m n.p.m.), Szczyt Korżeniewskiej (7105 m n.p.m.) oraz Szczyt Lenina (7134 m n.p.m.). Dwa pierwsze położone są w paśmie Tien-szan, dwa kolejne w paśmie Pamir.
Obecny rekord czasowy zdobycia Śnieżnej Pantery należy do Denisa Urubko i wynosi 42 dni. Andrzej Bargiel chce oczywiście go pobić, kończąc całe wyzwanie w…30 dni. Ze wszystkich szczytów zamierza zjechać na nartach, czego w przypadku Piku Pobiedy i Chan Tengri nie dokonał żaden człowiek na świecie. Jeśli mu się uda, będzie to jeden z najważniejszych wyczynów wysokogórskich w skali światowej.
„Jędrek” planuje rozpocząć swoje przedsięwzięcie w połowie lipca od Piku Lenina, a zakończyć na Chan Tengri. Kierownikiem wyprawy jest Dariusz Załuski, zdobywca pięciu ośmiotysięczników, w tym K2 (8611 m) oraz dwukrotnie Mount Everestu (8848 m), autor zdjęć, scenarzysta i reżyser wielu filmów o tematyce górskiej, laureat licznych nagród i wyróżnień międzynarodowych.
Andrzej Bargiel to trzykrotny mistrz Polski w skialpiniźmie, rekordzista świata w biegu na Elbrus (5642 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Kaukazu. Jako pierwszy człowiek zjechał na nartach z dwóch ośmiotysięczników: Sziszapangmy Środkowej (8013 m n.p.m.) w 2013 roku oraz Broad Peaku (8051 m n.p.m.) w 2015 roku. W 2014 roku pobił rekord w czasie wejścia na Manaslu (8156 m n.p.m.). Drogę z bazy na szczyt pokonał wówczas w 14 godzin i 5 minut, bijąc również rekord na trasie baza-szczyt-baza (21 godz. 14 min). Jak sam przyznaje, projekt Śnieżnej Pantery jest jednak najtrudniejszym z dotychczasowych wyzwań.
Trzymamy kciuki!