Turysta utknął w trudnym terenie, telefon spadł w przepaść. Spędził całą noc w ścianie

O szczęśliwym finale niezbyt przyjemnej przygody może mówić mężczyzna, który utknął na całą noc w Tatrach.

Wędrujący w masywie Cubryny (rejon Morskiego Oka) mężczyzna miał niegroźny wypadek, podczas którego spadł kilka metrów. Znacznie niżej poleciał natomiast plecak z telefonem, a sam turysta utknął w trudnym terenie bez możliwości powiadomienia kogokolwiek o swoim położeniu. W ten sposób spędził całą noc.

Dopiero nad ranem jego wołanie o pomoc usłyszeli inni turyści. Na miejsce poleciał śmigłowiec z ratownikami TOPR, którzy ewakuowali mężczyznę. Mimo wszystko może on mówić o sporej dawce szczęścia.

fot. Tatry i My

Tagi: Cubryna ratownictwo TOPR