18 maj 2021

Turyści utknęli na zamkniętych szlakach. Dużo pracy ratowników TOPR

Turyści utknęli na zamkniętych szlakach. Dużo pracy ratowników TOPR
fot. Korni Ło

Za ratownikami dość pracowity tydzień. Nie zabrakło turystów potrzebujących pomocy, przypadków pobłądzeń, ale i utknięcia w miejscach, w których wzywający nie powinni się znaleźć.

 

O szeregu interwencji w ciągu ostatnich dni przeczytać możecie w najnowszej kronice TOPR. Ratownicy dwukrotnie pomagali osobom, które utknęły na zamkniętym szlaku lub w terenie pozaszlakowym. Pierwszy przypadek miał miejsce w poniedziałek 10 maja. W ośnieżonym, eksponowanym terenie pomiędzy Świnicą a Zawratem wsparcia potrzebował turysta z Korei. Po założeniu uprzęży ewakuacyjnej został on wciągnięty na pokład śmigłowca i przetransportowany do Zakopanego.

W minioną niedzielę po godzinie 21 do TOPR zadzwonił mężczyzna przekazując, że w okolicach szczytu Kominiarskiego Wierchu zgubił się jego kolega. „Jest przemoczony i wychłodzony. Prosi o pomoc, gdyż nie jest w stanie samodzielnie odnaleźć drogi zejściowej. Po godz. 22.20 z Centrali w tamten rejon wyruszyło 5-ciu ratowników, którzy po godz. 2-giej dotarli do turysty. Po ogrzaniu i napojeniu herbatą sprowadzili go w dół i dalej samochodem przewieźli do Zakopanego.” – czytamy w kronice.

Tym razem na szczęście nikomu nic się nie stało. Przypomnijmy: odcinek pomiędzy Świnicą a Zawratem od kilku lat jest zamknięty po dużym obrywie skalnym, na Kominiarski Wierch od dawna nie prowadzi natomiast szlak turystyczny (dawniej taki funkcjonował) ze względów podyktowanych ochroną przyrody.

Tagi: Kominiarski Wierch kronika ratownictwo Świnica TOPR Zawrat


Powiązane artykuły