Szczegóły dzisiejszego wypadku na wyciągu krzesełkowym na Kasprowy Wierch
Poznaliśmy więcej informacji w sprawie nieszczęśliwego wypadku, który wydarzył się dziś na wyciągu w Kotle Gąsienicowym.
Po godzinie 10 ratownicy TOPR otrzymali prośbę o pomoc kobiecie, która wypadła z kolei krzesełkowej i spadła z wysokości kilkunastu metrów. Z relacji członków jej rodziny wynika, że przyczyną zdarzenia był nagły atak epilepsji.
„Dostaliśmy informację, że kobieta leży pod wyciągiem, jest głęboko nieprzytomna z poważnymi urazami głowy. Natychmiast wystartował śmigłowiec i nasi ratownicy udzielili pierwszej pomocy tej kobiecie, a następnie została przetransportowana do szpitala na oddział neurologiczny” – przekazał na konferencji prasowej ratownik TOPR Mieczysław Ziach.
Lekarze rozpoczęli walkę o życie poszkodowanej. „Przeszła operację ratującą życie. Jej stan jest bardzo ciężki” – powiedziała w rozmowie z Polsat News wicedyrektorka szpitala w Nowym Targu Aleksandra Chowaniec.
Wypadek wydarzył się po kilku minutach jazdy w dół z Kasprowego Wierchu w kierunku Doliny Gąsienicowej. Początkowo pałąk zabezpieczający na wyciągu był opuszczony, został podniesiony najprawdopodobniej w trakcie ataku i kobieta jadąca sama na kanapie wypadła z niej.