Sanktuarium Maryjne na Wiktorówkach
Położone nieopodal Rusinowej Polany sanktuarium jest jednym z najsłynniejszych obiektów kultu religijnego w polskich Tatrach.
Historia powstania sanktuarium na Wiktorówkach ma związek z wydarzeniami, które miały miejsce w 1860 lub 1861 roku na Rusinowej Polanie. 14-letniej Marysi Murzańskiej miały wówczas zaginąć dwie owce (według niektórych wersji krowy). Poszukując ich we mgle, ujrzała wśród gałęzi drzew postać, którą sama określiła jako Piękną Panią lub Jaśniejącą Panią. Postać ta poleciła dziewczynce opuszczenie Rusinowej Polany oraz przypominanie ludziom, aby pokutowali za swoje grzechy. Obiecała również, że zaginione zwierzęta odnajdą się, co wkrótce nastąpiło. Marysia przekazała historię pasterzowi Wojciechowi Łukaszczykowi, a ten księdzu Szymonowi Kossakiewiczowi, który ją spisał.
Początkowo na drzewie zawieszono jedynie papierowy obrazek Matki Boskiej. W późniejszym czasie został on zastąpiony obrazem na szkle, a następnie kapliczką. Umieszczona w niej drewniana figurka Maryi do dziś znajduje się w ołtarzu sanktuarium. Pierwsza msza święta na Wiktorówkach odprawiona została dopiero 2 lipca 1932 r. w niewielkiej kaplicy wzniesionej w 1921 r. Została ona później zniszczona przez burzę śnieżną, jednak mieszkańcy Bukowiny Tatrzańskiej podjęli się jej odbudowy i powiększenia. Uroczyste poświęcenie budynku odbyło się 4 października 1936 r.
Od 1959 r. opiekę nad kaplicą sprawuje zakon dominikanów. Duży wkład w rozwój sanktuarium miał o. Leonard Węgrzyniak. W kolejnych latach zmieniało się jego otoczenie, powstała również placówka TOPR. Przez lata Wiktorówki stanowiły miejsce spotkań taterników, pielgrzymów, młodzieży. W sanktuarium wielokrotnie bywał kardynał Karol Wojtyła. Chciał odwiedzić je również po wyborze na papieża, podczas wizyty w 1979 r., jednak złe warunki atmosferyczne nie pozwoliły na lądowanie helikoptera na Rusinowej Polanie (Jan Paweł II pobłogosławił miejsce z powietrza).
Dzisiejsza kaplica to drewniany budynek wzniesiony na granitowej podmurówce. Poza częścią sakralną, znajduje się w nim także turystyczna kuchnia połączona z celami mieszkających tu zakonników. Na murze okalającym sanktuarium utworzono zbiór tablic upamiętniających osoby, które zginęły w górach.
Zwłaszcza w okresie letnim sanktuarium na Wiktorówkach odwiedza wielu turystów i wycieczek, głównie przy okazji spacerów na Rusinową Polanę lub Gęsią Szyję. Dojście niebieskim szlakiem z Zazadniej zajmuje ok. 1 godziny.
Wnętrze sanktuarium