Dramatyczna akcja GOPR. Ratownicy uratowali mężczyznę, był w głębokiej hipotermii
W ostatniej chwili udało się odnaleźć i ocalić biegacza, który nie wrócił z wycieczki w rejon Pilska.
„Ratownicy z Hali Miziowej zostali zaalarmowani przez żonę biegacza, który o umówionej godzinie nie powrócił do schroniska. Dyżurni natychmiast udali się skuterem w kierunku szczytu. Przy panujących warunkach i praktycznie zerowej widoczności natrafili na poszkodowanego w głębokiej hipotermii, u którego w obecności ratowników doszło do nagłego zatrzymania krążenia.” – czytamy na stronie GOPR Beskidy na Facebooku.
Temperatura ciała mężczyzny spadła do 21°C. W obecności ratowników doszło do zatrzymania akcji serca. Dzięki zabiegom reanimacyjmym udało się ja przywrócić i przewieźć biegacza do Korbielowa. Tam, jeszcze przed przyjazdem karetki doszło do ponownego zatrzymania krążenia. Mężczyznę przetransportowano do kliniki w Bielsku-Białej, gdzie w dalszym ciągu walczono o jego życie. Jeszcze podczas przejazdu ratownicy używali nieocenionego w takich sytuacjach urządzenia do automatycznej kompresji klatki piersiowej.
Szczęśliwie udało się unormować temperaturę poszkodowanego i odłączyć go od krążenia pozaustrojowego. Jest utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej, jego stan nadal określany jest jako ciężki.
Źródło, fot. www.facebook.com/grupabeskidzkagopr
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-mezczyzna-odnaleziony-przez-goprowcow-jest-w-spiaczce-farmak,nId,2357350#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-mezczyzna-odnaleziony-przez-goprowcow-jest-w-spiaczce-farmak,nId,2357350#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox