65 km biegiem po Tatrach, 5000 m przewyższenia. Już w sobotę Tatra Fest Bieg!

START GuguPark ➡️ Przełęcz Białego ➡️ Kuźnice ➡️ Dolina Jaworzynki ➡️ Hala Gąsienicowa ➡️ Sucha Przełęcz ➡️ Kasprowy Wierch (limit czasowy) ➡️ Przełęcz pod Kopą Kondracką ➡️ Kopa Kondracka ➡️ Małołączniak ➡️Krzesanica ➡️ Ciemniak ➡️ Dolina Tomanowa ➡️Dolina Kościeliska – Schronisko Ornak (bufet z napojami i posiłkami + limit czasowy)  ➡️ Iwaniacka Przełęcz ➡️ Ornak ➡️ Siwy Zwornik ➡️ Starorobociański Wierch ➡️Kończysty Wierch (limit czasowy) ➡️ Jarząbczy Wierch ➡️ Łopata ➡️ Wołowiec ➡️ Rakoń ➡️ Grześ ➡️ Dolina Chochołowska – schronisko (bufet z napojami i posiłkami+ limit czasowy) ➡️ Ścieżka nad Reglami ➡️ Niżnia Kominiarska Polana ➡️ Dolina Kościeliska – Cudakowa Polana (bufet z napojami i posiłkami) ➡️ Przysłop Miętusi ➡️ Wielka Polana w Dolinie Małej Łąki ➡️ Przełęcz w Grzybowcu ➡️ Polana Strążyska ➡️ Czerwona Przełęcz ➡️ Przełęcz Białego ➡️ META Gugu Park (limit czasowy)

Udział w zawodach w ostatniej chwili potwierdził Roman Ficek – zwycięzca edycji z 2020 r. Biegnącą przez tatrzańskie szczyty, skróconą ze względu na warunki atmosferyczne, trasę udało mu się wówczas pokonać w nieco ponad 5 godzin i 40 minut. Obok Romana pojawi się Katarzyna Wilk – zwyciężczyni poprzedniej edycji z czasem nieco ponad 6 godzin i 44 minuty. Ten wynik plasował ją wówczas na 7 miejscu łączonej klasyfikacji kobiet i mężczyzn.

To jednak nie koniec powrotów – niemal cała czołówka poprzedniej edycji pojawi się na trasie i tym razem. Kolejno drugi i czwarty zawodnik edycji 2020 – Przemysław Sobczyk i Roland Schmidt, a także Maciej Trznadel i Grzegorz Małyga stoczą zacięty bój o wygraną na głównym dystansie. Wśród pań powrót zaliczy także Aleksandra Andruszków, a debiut na Tatra Fest zaliczy Natalia Tomasiak oraz Jolanta Augustyńska.

Zawodników na trasie będzie można podziwiać od wczesnych godzin porannych. Najmocniejsi jeszcze przed 7 rano przebiegać będą przez Kasprowy Wierch i Czerwonymi Wierchami, by w okolicach 7:30 pojawić się w schronisku przy Hali Ornak. To świetne miejsce do kibicowania. Dalej zawodnicy ruszą na szczyty polskich Tatr Zachodnich, a kibice mogą przenieść się w rejony Doliny Chochołowskiej, gdzie czeka kolejny punkt żywieniowy.