21 cze 2018

10 nieznanych faktów o serii z komisarzem Wiktorem Forstem

10 nieznanych faktów o serii z komisarzem Wiktorem Forstem

Zamieszczamy 10 ciekawostek dotyczących bestsellerowego cyklu kryminałów z komisarzem Forstem autorstwa Remigiusza Mroza. Ich akcja w dużej mierze rozgrywa się w Tatrach.

 

Cała seria ma postać pentalogii, czyli składa się z 5 tytułów. Są to kolejno: „Ekspozycja”, „Przewieszenie”, „Trawers”, „Deniwelacja” oraz „Zerwa”.

Autor Remigiusz Mróz zdradził nam 10 niepublikowanych dotychczas faktów dotyczących przygód komisarza Wiktora Forsta:

1. Pierwotnie Ekspozycję zamierzałem wydać pod pseudonimem – wysłałem ją nawet jako moje alter-ego ówczesnemu wydawcy, a on przyjął tekst do druku, nie mając pojęcia, że to ja ukrywam się pod pseudonimem.

2. Na nazwisko Forsta wpadłem w trakcie biegu, kiedy słuchałem kawałka In Flames „Only For The Weak” – pojawiło się w mojej głowie jako niemal ordynarne spolszczenie jednego ze słów drugiej zwrotki: forced.

3. Początkowo nazwisko komisarza odrzuciłem, uznając, że jest zbyt bliskie słowu „frost”, ale kiedy zdecydowałem, że wydam powieść pseudonimem, wróciło do łask – wydało mi się dobrym sposobem na zakodowanie w tekście swojej tożsamości.

4. Ekspozycję zacząłem pisać dzień po tym, jak wróciłem z jednej z tatrzańskich wypraw – świeża tęsknota za górami okazała się całkiem niezłym motorem napędowym.

5. Po tym, jak usłyszałem audiobooka Ekspozycji w wykonaniu Krzysztofa Gosztyły, w kolejnych tomach postać Osicy miała dla mnie jego głos (i twarz, więc będę usilnie namawiał producentów, by w ekranizacji to jego zaangażować do roli komendanta).

6. Deniwelacją miałem zamiar rozpocząć nowy, kilkutomowy cykl z wątkiem rosyjskim, ale szybko stało się dla mnie jasne, że seria górska z Forstem to przede wszystkim Bestia z Giewontu. Uznałem, że nie chcę czekać do końca cyklu, by domknąć ten wątek i zdecydowałem, że całość skończy się na Zerwie.

7. Premiera Ekspozycji przypadła na czas, kiedy byłem w Tatrach Wysokich, więc pierwsze recenzje chłonąłem wieczorami, ledwo żywy po powrocie ze szlaków. Od tamtej pory po górach chodziło mi się… inaczej.

8. Początkowo kolejne tomy zamierzałem nazywać za pomocą wysokości szczytu, który w danej odsłonie odgrywał kluczową rolę. Zrezygnowałem, kiedy wyobraziłem sobie, że ktoś przyjdzie do księgarni i zapyta, czy jest „1 895 m”?

9. Pierwsze oferty od zagranicznych wydawców zawierały pytanie, czy istnieje możliwość, żeby przenieść akcję z polskich gór w inne. Razem z wydawcą byliśmy zgodni: prędzej śpiący rycerz z Giewontu się podniesie, niż Wiktor zmieni pasmo górskie.

10. Forst wróci, bo zawsze gdzieś tli się iskra, z której może powstać pożar.

 

Remigiusz Mróz w Tatrach

 

Tagi: ciekawostki czytanie książka Remigiusz Mróz Wiktor Forst


Powiązane artykuły