Śmiertelny wypadek w Tatrach
W Tatrach doszło dziś do kolejnego wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Turysta spadł z dużej wysokości z okolic Zamarłej Turni na stronę Dolinki Pustej. Na miejsce przybyli ratownicy TOPR. Niestety, pozostał im tylko smutny obowiązek transportu zwłok do Zakopanego.
– Do wypadku doszło prawdopodobnie dzisiaj w nocy – mówi „Gazecie Krakowskiej” Jacek Broński, ratownik dyżurny TOPR. – Około 40 letni turysta spadł z Zamarłej Turni w ciągu Orlej Perci do Doliny Pustej. Dziś wędrujący tym szlakiem turyści zauważyli pozostawione na ścieżce rzeczy. Zawiadomili nas i na miejsce została wysłana ekipa ratowników. Łącznie było to 9 osób, które dotarły do zwłok mężczyzny i rozpoczęły znoszenie ich w dół.
Szczegóły zdarzenia będą teraz badane przez policję.
To już druga tragedia w polskiej części Tatr w tym tygodniu. We wtorek nie udało się uratować turysty, który stracił przytomność w Dolinie Chochołowskiej (WIĘCEJ).
fot. Tomasz Olczyk/Wikipedia