Kolejny przykład wandalizmu w Tatrach

Jak co roku, niektórzy turyści znów postanowili „upiększyć” Tatry własną twórczością.

Jedna z Czytelniczek podzieliła się z nami zdjęciem wykonanym niedawno na Bystrej, najwyższym szczycie Tatr Zachodnich (2248 m n.p.m.). Na kamieniu ktoś wymalował napis znanego zespołu muzycznego oraz podpis „dzidaztoporem”. Pojawiła się też data wykonania dzieła – 14.08.2017.

To kolejny przykład wandalizmu w Tatrach. W poprzednich latach bohomazy turystów pojawiały się m.in. na Zawracie, w Dolinie Roztoki, w Jaskini Raptawickiej, na Giewoncie czy zejściu ze Szpiglasowej Przełęczy. Jak informują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, usuwanie takich malunków w Tatrach jest o wiele trudniejsze i bardziej kosztowne niż w miastach. Aby nie wyrządzić szkody przyrodzie trzeba szukać metod niewymagających użycia środków chemicznych, dlatego też napisy nie są usuwane na bieżąco.

Świeże napisy na szczycie Bystrej:

fot. Katarzyna Pituch – Świat Niani

Tagi: Bystra napisy przyroda Tatry TPN turyści wandalizm