Tragedia na Rusińskim Wierchu: prokuratura jeszcze dziś rozpocznie śledztwo
Prokuratura Rejonowa w Zakopanem badać będzie okoliczności tragicznego wypadku, który miał dziś miejsce na Rusińskim Wierchu w Bukowinie Tatrzańskiej.
Dach zerwany przez silny wiatr z budynku wypożyczalni sprzętu narciarskiego pofrunął w kierunku parkingu i uderzył w cztery osoby. Na miejscu zginęła 52-letnia kobieta, mimo długiej reanimacji nie udało się również uratować jej 15-letniej córki. Dwie inne osoby zostały ranne i przewiezione do szpitala. Ze względu na stan psychiczny trafił tam również mąż i ojciec ofiar.
Od kilkudziesięciu godzin wysyłane były specjalne alerty i ostrzeżenia przed silnym wiatrem nie tylko w Tatrach, ale i na całym Podhalu. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że w chwili zdarzenia prędkość podmuchów w rejonie Rusińskiego Wierchu mogła przekraczać 100 km/h.
Jak informuje Tygodnik Podhalański, jeszcze dziś zostanie wszczęte śledztwo w tej sprawie, wstępnie z art. 155 KK, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokuratura sprawdzi m.in. czy budynek wypożyczalni postawiony był legalnie i zgodnie ze sztuką budowlaną oraz czy konstrukcja była odpowiednio zabezpieczona.