Kolejna groźna sytuacja na stoku narciarskim pod Tatrami (FILM)

Ponownie ku przestrodze zamieszczamy nagranie z wypadku na jednym z podhalańskim stoków narciarskich.

Kilka dni temu publikowaliśmy film z Białki Tatrzańskiej, gdzie kilku centymetrów zabrakło do staranowania uczącej się jazdy na nartach kobiety przez pędzącego z góry stoku narciarza (ZOBACZ). Na szczęście skończyło się na przejechaniu przez przód nart, dużym strachu i niegroźnych potłuczeniach.

Dziś zamieszczamy kolejne nagranie, tym razem ze stoku w Witowie, gdzie niestety doszło do faktycznego zderzenia. Maciej zarejestrował moment, w którym szybko jadąca właściwie „na krechę” osoba wjeżdża w jego syna. Co więcej, początkowo narciarz miał pretensje do dziecka, że nie uważa ono jak jeździ…”Wydaje mi się, że ludzie nie znają zasad. Przeceniają swoją możliwości i umiejętności” – pisze autor filmu.

A te zasady, zawarte w dekalogu FIS, mówią jasno: „Narciarz lub snowboarder nadjeżdżający od tyłu musi wybrać taki tor jazdy, aby nie spowodować zagrożenia dla narciarzy lub snowboarderów znajdującym się przed nim”. Niestety wiele osób wybierających się na stok nie ma pojęcia o kulturze jazdy. Cały dekalog FIS znajdziecie TUTAJ, naprawdę warto się z nim zapoznać.

Poniżej film przedstawiający przytoczoną sytuację:

Tagi: bezpieczeństwo edukacja narciarstwo narty Witów