Ewakuacja turystów ze schroniska w Dolinie Pięciu Stawów
Ratownicy TOPR przetransportowali śmigłowcem osoby, które z powodu złych warunków pogodowych utknęły w Pięciu Stawach.
Obfite opady śniegu i 4. stopień zagrożenia lawinowego sprawiły, że od kilkudziesięciu godzin w trzech tatrzańskich schroniskach niejako „uwięzieni” byli turyści. Nie był bowiem możliwy bezpieczny powrót przez Dolinę Roztoki i drogą prowadzącą nad Morskie Oko. Odcięło to od świata schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, w Dolinie Roztoki i nad Morskim Okiem.
Dziś przestało wreszcie sypać, a widoczność nad Tatrami uległa zdecydowanej poprawie. Dzięki temu ratownicy TOPR zdołali przylecieć śmigłowcem w rejon schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, ewakuując z niego wszystkich 23 przebywających tam turystów. Zostali oni przetransportowani „Sokołem” w czterech lotach na Palenicę Białczańską. Obecnie w budynku zostały już tylko 4 osoby z obsługi.
Turyści nadal przebywają w schronisku w Dolinie Roztoki i nad Morskim Okiem, są w pełni bezpieczni. Na razie nie wiadomo czy zostaną podjęte jakiekolwiek próby przetransportowania ich na dół. Droga do Morskiego Oka nadal jest zamknięta dla jakiegokolwiek ruchu (CZYTAJ DLACZEGO).
fot., film: Przemek Dziadoń