Z Rusinowej Polany na Halę Gąsienicową

KolorCzas przejściaTrudność
Kolor:
Czas przejścia:
3 godz. 15 min
Trudność:

Stosunkowo mało uczęszczany szlak łączący Rusinową Polanę z Halą Gąsienicową to ciekawy pomysł na dłuższą wycieczkę reglową. Trasa jest łatwa, a miejscami ukazuje ciekawe widoki.

Pierwszym etapem wycieczki, oczywiście poza samym dojściem na Rusinową Polanę, jest podejście na Gęsią Szyję. Zostało ono na osobnej stronie poświęconej temu odcinkowi. Z Gęsiej Szyi schodzimy na przeciwległą stronę szczytu, w kilkanaście minut docierając na Rówień Waksmundzką. Warto spojrzeć tu w kierunku Tatr Bielskich i ich najwyższego szczytu – Hawrania.

W prawo odbija czerwony szlak do Toporowej Cyrhli, my zaś cały czas trzymamy się zielonych znaków. Przechodzimy teraz na rozległą Polanę Waksmundzką, położoną u stóp masywu Koszystej.

W dalszej części trasa prowadzi głównie lasem. Po nieco ponad godzinie (od Równi Waksmundzkiej) docieramy do skrzyżowania szlaków w Dolinie Pańszczycy. W lewo odchodzi czarny, łączący ze ścieżką na przełęcz Krzyżne. Z tych okolic pięknie prezentuje się otoczenie doliny: po lewej góruje nad nią długi masyw Koszystej, a w oddali świetnie widać grań Orlej Perci pomiędzy Skrajnym Granatem a Krzyżnem.

Idąc prosto, zbliżamy się do Hali Gąsienicowej. Przechodzimy pod zboczami Żółtej Turni, przeważnie wzdłuż górnej granicy lasu, co znacznie podnosi atrakcyjność widokową tego odcinka. Teren najpierw lekko się wznosi, potem obniża. Pod koniec trasy wchodzimy jeszcze raz do gęstego lasu, przekraczając po drodze koryto Czarnego Potoku, wypływającego z Czarnego Stawu Gąsienicowego. Stąd już tylko kilkanaście minut wędrówki dzieli nas od schroniska Murowaniec.

Galeria szlaku:

Powrót do listy szlaków