Na Świnicę przez Świnicką Przełęcz

KolorCzas przejściaTrudność
Kolor:
Czas przejścia:
3 godz.
Trudność:

Świnica to jeden z najpopularniejszych szczytów w całych Tatrach. Z Hali Gąsienicowej można na nią wejść przez Świnicką Przełęcz lub przełęcz Zawrat. Odcinek Zawrat-Świnica
(o wiele trudniejszy) opisano w dalszej części rozdziału. Na razie skupmy się na wariancie prowadzącym przez Świnicką Przełęcz, na którą dotrzeć można trzema sposobami: granią
z Kasprowego Wierchu, z Hali Gąsienicowej przez przełęcz Liliowe lub bezpośrednim szlakiem przez Zieloną Dolinę Gąsienicową. My skupimy się na tej ostatniej opcji.

Dojście na Świnicką Przełęcz

Wychodząc ze schroniska na Hali Gąsienicowej idziemy w kierunku Kasprowego Wierchu biegnącymi razem szlakami: żółtym, zielonym i czarnym. Po kilkunastu minutach dochodzimy do rozdroża. Żółta trasa wiedzie na Kasprowy Wierch, zielona na przełęcz Liliowe, zaś my trzymamy się znaków czarnych, prowadzących na Świnicką Przełęcz. Wędrujemy łagodnie wznoszącą się ścieżką przez Zieloną Dolinę Gąsienicową, mijając znajdujące się w niej jeziora. W około 20 minut dochodzimy do największego – Zielonego Stawu Gąsienicowego. Tuż za nim znajduje się kolejne skrzyżowanie szlaków. W lewo odbija niebieski na położoną pod Kościelcem przełęcz Karb, a interesujący nas czarny biegnie prosto.

Teren zaczyna się stopniowo wznosić. Przez kilka minut idziemy jeszcze wśród traw i kosodrzewiny, lecz niebawem wkraczamy na rozległe rumowisko skalne. Po lewej stronie mamy łagodniej prezentujący się stąd Kościelec, natomiast przed sobą potężny masyw Świnicy. Okolica sprawia dość surowe wrażenie.

Wkrótce kamienna ścieżka zakręca w prawo, prowadząc coraz mocniej pod górę, zboczami Pośredniej Turni w kierunku przełęczy. Robi się dość wąsko, miejscami przechodzimy dość blisko urwiska. Szczególnie uważać należy przy zalegających tu często jeszcze wczesnym latem płatach śniegu. Przy suchym podłożu szlak nie przysparza jednak większych trudności. Cały czas widzimy Świnicę, która kształtem przypomina stąd piramidę. Po niespełna godzinie wędrówki od Zielonego Stawu Gąsienicowego osiągamy wreszcie Świnicką Przełęcz.

Świnicka Przełęcz – Świnica

Na Świnickiej Przełęczy rozpoczynamy końcowe podejście na szczyt Świnicy. Od początku wiedzie ono przez teren typowo skalny, jedynie niewielkie skrawki terenu porastane są przez trawy. Po łatwych schodkach dochodzimy do pierwszych łańcuchów, których w drodze na wierzchołek napotkamy jeszcze mnóstwo. Przy zachowaniu należytej ostrożności, nie powinny one jednak przysporzyć większych problemów. Wkrótce szlak skręca w prawo, trawersując słynny Żleb Blatona, według niektórych najtrudniejsze miejsca na trasie. Nie ma tu większych trudności technicznych, jednak żleb kończy się stromymi urwiskami. Odcinek ten ubezpieczony jest łańcuchami, szczególnie przydatnymi przy śliskim podłożu, np. w przypadku nagłego załamania pogody. Docieramy tu charakterystycznej szczerbiny zwanej „Wrótkami”.

Dalej podchodzimy terenem o dość stałym nachyleniu, ponownie pomagając sobie łańcuchami. Dość szybko zdobywamy wysokość, a dobre urzeźbienie podłoża ułatwia sprawną wspinaczkę. Na zachodzie podziwiamy rozległą Dolinę Cichą i Tatry Zachodnie, wkrótce otwierają się także widoki na otoczenie Doliny Pięciu Stawów Polskich.

W ten sposób zbliżamy się do szczytu Świnicy. W ostatnim odcinku szlak skręca nieco w lewo. Pokazuje się fantastyczna grań Orlej Perci z królującym w niej Kozim Wierchem. Trudniejsze miejsce czeka nas jeszcze tuż pod wierzchołkiem. Jest nim prawie pionowa skałka, do której pokonania potrzebne będzie znalezienie odpowiedniego uchwytu. Może to stanowić pewien problem zwłaszcza dla osób o niższym wzroście. Jeszcze kilka metrów przejścia dość wąską granią i osiągamy szczyt, doskonały punkt widokowy na wszystkie kierunki. Panorama obejmuje całe Tatry Zachodnie, niewielki z tej perspektyty Kościelec, Orlą Perć, a także najwyższe szczyty Tatr Wysokich. Niżej pięknie prezentują się Dolina Pięciu Stawów Polskich (zwłaszcza Zadni Staw Polski), słowacka Dolina Cicha (na zachodzie) oraz część Doliny Gąsienicowej z leżącym pod Kościelcem Długim Stawem Gąsienicowym.

Wejście na Świnicę od Świnickiej Przełęczy jest z pewnością łatwiejsze niż droga od strony Zawratu. Nie jest to jednak trasa dla turystów dopiero zaczynających swoją przygodę z Tatrami, a zwłaszcza dla nieświadomych przebiegu szlaku i potencjalnych zagrożeń osób przedłużających sobie spacer z Kasprowego Wierchu. O czyhających się na Świnicy potencjalnych zagrożeniach najlepiej świadczą statystyki TOPR: w jej rejonie przeprowadzono ok. 120 akcji ratunkowych, a liczba ofiar przekroczyła 40 osób. Dla dobrze przygotowanych turystów stanowić może jednak wspaniały cel wycieczki, ciekawej pod względem przebiegu szlaku i niezwykle atrakcyjnej widokowo.

Galeria szlaku:

Powrót do listy szlaków