Na Zadni Granat z Hali Gąsienicowej

KolorCzas przejściaTrudność
Kolor:
Czas przejścia:
2 godz. 30 min
Trudność:

Trasa prowadząca na najwyższy z Granatów. Pierwsza jej część to dojście nad Czarny Staw Gąsienicowy, a następnie podejście nad Zmarzły Staw Gąsienicowy. W jego pobliżu rozpoczynamy podejście pod zbocza Zadniego Granatu. Biegnący nimi zielony szlak nie przysparza prawie żadnych trudności technicznych, w ciekawej scenerii doprowadzając nas na łatwy odcinek graniowy Orlej Perci. Po kilku minutach osiągamy szczyt.

Wychodząc ze schroniska na Hali Gąsienicowej idziemy w kierunku Kasprowego Wierchu. Około 100 metrów dalej, niebieski szlak odbija w lewo. Kamienna ścieżka prowadzi zboczami Małego Kościelca nad Czarny Staw Gąsienicowy (uwaga: zimą występuje tu duże zagrożenie lawinowe). Mniej więcej w 1/3 trasy mijamy pomnik Mieczysława Karłowicza, kompozytora i znawcy Tatr, który zginął tu pod lawiną w 1909 roku. Po około 30 minutach osiągamy brzeg jednego z najpopularniejszych jezior tatrzańskich. Pięknie prezentuje się stąd Orla Perć od Małego Koziego Wierchu do Granatów. Po prawej stronie nad stawem góruje natomiast Kościelec.

My skręcamy natomiast w lewo. Niebieski szlak obchodzi brzeg Czarnego Stawu Gąsienicowego. Przechodzimy przez wypływający z jeziora potok i po kilku minutach dochodzimy do skrzyżowania z żółtą trasą na Skrajny Granat. Idziemy prosto, trzymając się znaków niebieskich. Wkrótce mijamy staw, za którym teren zaczyna się wznosić, a krajobraz staje się bardziej surowy. Szlak wiedzie przez rumowiska skalne, w jednym miejscu przydatna może być pomoc rąk. Podejście doprowadza nas do kolejnego rozdroża. Skręcamy tu w lewo, na żółty szlak, którym dojdziemy na samą Kozią Przełęcz (45 min). Po chwili mijamy niewielki Zmarzły Staw, obok Czarnego Stawu jedyny zbiornik wodny w tej części Doliny Gąsienicowej (o wiele więcej znajduje się po drugiej stronie Kościelca i Małego Kościelca).

Trasa prowadzi w górę po skałach, miejscami mamy do pokonania niewielkie trudności. Kilka minut później osiągamy dolne piętro Koziej Dolinki. Znajduje się tu następne skrzyżowanie szlaków – zielono znakowana ścieżka biegnie dalej w kierunku Koziej Przełęczy, my zaś skręcamy w lewo na szlak zielony. Kilka minut później w prawo odbija czarny szlak prowadzący Żlebem Kulczyńskiego, my trzymamy się oczywiście znaków zielonych. Teren zaczyna wznosić się, podchodzimy teraz trawiastymi zboczami Zadniego Granatu. Warto czasami spojrzeć na siebie, w kierunku Koziego Wierchu i Kozich Czubów. Ze szlaku dobrze widoczna jest także słynna drabinka na ścianie Zamarłej Turni, ponad Kozią Przełęczą. W dole malowniczo prezentuje się Czarny Staw Gąsienicowy.

Ścieżka wiedzie zakosami, dość mocno pod górę. Można się zatem zmęczyć, jednak trudności technicznych praktycznie nie napotkamy. Idziemy częściowo po kamieniach, częściowo po mniej wygodnym żwirku. Po około 50 minutach docieramy do miejsca, w którym zielony szlak łączy się ze znakowaną na czerwono Orlą Percią. Skręcamy w lewo i łatwym odcinkiem graniowym wchodzimy na szczyt Zadniego Granatu (2240 m n.p.m.).

Stajemy przed wyborem spośród kilku wariantów kontynuowania wycieczki. Możemy przejść przez masyw Granatów na Skrajny Granat (możliwe zejście do Czarnego Stawu Gąsienicowego) lub dalej Orlą Percią aż na Krzyżne. Możemy również wybrać przeciwny kierunek i granią dojść do Koziego Wierchu (dalej szlak jest jednokierunkowy). Trzecia opcja to oczywiście powrót tą samą drogą.

Galeria szlaku:

Powrót do listy szlaków