Na Ciemniak przez Adamicę
Kolor | Czas przejścia | Trudność |
---|---|---|
Kolor: | Czas przejścia:
3 godz. 45 min | Trudność: |
Długa i dość męcząca trasa na Ciemniak, pierwszy od zachodu szczyt Czerwonych Wierchów. Czerwony szlak wychodzi z Doliny Kościeliskiej, kilkanaście minut wędrówki od jej wlotu. Znaczna część drogi wiedzie przez las, piękne widoki otwierają się dopiero w końcowej fazie.
Wędrówkę zaczynamy w Kirach, osiedlu Kościeliska, do których dojechać można busem (liczne kursy z Zakopanego) lub samochodem (parkingi). Po drodze do wejścia na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego mijamy bryczki konne wożące turystów do Polany Pisanej, położonej w 2/3 długości drogi do schroniska. Za kasą biletową TPN idziemy tuż obok Kościeliskiego Potoku, który towarzyszył nam będzie przez większą część wędrówki. Po kilku minutach wchodzimy na rozległą polanę, zwaną Wyżnią Kirą Miętusią. Ścieżka prowadzi przez jej środek, mijając bacówkę z oscypkami.
Po przejściu polany docieramy do skrzyżowania szlaków. Skręcamy w lewo, a zaraz potem w prawo, przechodząc przez mostek nad potokiem. Aż na szczyt Ciemniaka poruszać się będziemy teraz za czerwonymi znakami. Przed nami mozolne podejście w górę przez las grzbietem Adamicy. Dopiero po ok. godzinie wychodzimy na Polanę Upłaz, z której podziwiać możemy widok na Kominiarski Wierch. Za porośniętą trawami polaną szlak ponownie wkracza do lasu. Tym razem idziemy nim jednak zdecydowanie krócej.
Po wyjściu ponad górną granicę regli mijamy ciekawą skałę zwaną Piecem. To dobre miejsce na odpoczynek przed dalszą wędrówką. Dobra wiadomość jest taka, że najnudniejszy etap trasy jest już za nami. Zła – do celu wciąż jeszcze daleko. Ścieżka wiedzie jednak przez atrakcyjne widokowo tereny. Oryginalnie prezentuje się z tej perspektywy Giewont, widzimy również urwiska opadające spod łagodnych w górnej części zboczy Małołączniaka.
Idziemy najpierw wśród kosodrzewiny, wraz ze wzrostem wysokości wkraczając stopniowo w piętro hal. Po ok. 3 godzinach drogi licząc od wejścia do Doliny Kościeliskiej docieramy do Chudej Przełączki (1850 m n.p.m.). Czerwony szlak łączy się tu z zielonym, biegnącym przez Dolinę Tomanową. Z Chudej Przełączki czeka nas jeszcze ok. 40 min łatwego (szeroka ścieżka), lecz dość męczącego podejścia Twardym Grzbietem. Wreszcie stajemy na Ciemniaku (2096 m n.p.m.), najbardziej na zachód wysuniętym szczycie Czerwonych Wierchów. Wspaniale wyglądają stąd pionowe ściany sąsiedniej Krzesanicy (2122 m n.p.m.). Możemy także podziwiać szeroką panoramę Tatr Zachodnich i Wysokich.
Z Ciemniaka kontynuować możemy spacer grzbietem Czerwonych Wierchów (możliwe zejście z Małołączniaka lub Kopy Kondrackiej) albo wrócić do Doliny Kościeliskiej jednym ze szlaków rozdzielających się na Chudej Przełączce.
Galeria szlaku: