Turysta spadł z Rysów kilkaset metrów. To cud, że przeżył (TOR UPADKU)
Do bardzo niebezpiecznego wypadku doszło dziś na Rysach.
Mężczyzna stracił równowagę w rejonie dolnych partii „rysy” i zaczął szybko zsuwać się po zalodzonym zboczu. „Poszkodowanego ze złamaną nogą, ranami głowy i ogólnie mocno potłuczonego przewieziono śmigłowcem do szpitala” – informują ratownicy TOPR.
Na swoim Facebooku zamieścili również zdjęcie autorstwa Grzegorza Bargiela z zaznaczoną linią upadku turysty, która – nie da się ukryć – robi olbrzymie wrażenie jeśli chodzi o przemierzony dystans. To cud, że ten wypadek nie skończył się tragicznie.
Pomoc ratowników potrzebna była również w rejonie Suchych Czub. Turysta w raczkach zsunął się kilkadziesiąt metrów na stronę słowacką. Po dotarciu na miejsce ratownicy wyprowadzili go z powrotem na grań, a następnie wraz z towarzyszącą mu osobą samodzielnie zawrócili w kierunku Kasprowego Wierchu.
Trwają poszukiwania turysty, który zaginął w środę w Tatrach Zachodnich. Wczoraj w okolicach Jakubiny znaleziono jego plecak, po poszukiwanym nadal nie ma jednak żadnego śladu (CZYTAJ WIĘCEJ).