Śmiertelny wypadek w Tatrach Wysokich
Do kolejnego tragicznego w skutkach wypadku doszło w słowackich Tatrach Wysokich, tym razem w rejonie Szatana.
W niedzielę wieczorem ratownicy Horskiej Zachrannej Sluzby poproszeni zostali o pomoc czeskim turystom, którzy po wejściu na Szatana próbowali zejść jego wschodnimi ścianami. Niestety, podczas schodzenia jeden z nich spadł około 120 metrów, nie było z nim kontaktu wzrokowego ani dźwiękowego. Ratownikom udało się dotrzeć do jego partnera i w godzinach nocnych sprowadzić go do Szczyrbskiego Jeziora.
Niestety kolejnego dnia trudne warunki pogodowe mocno utrudniały akcję poszukiwawczą i odnalezienie drugiego mężczyzny. Dziś rano kontynuowano poszukiwania z użyciem dronów i śmigłowca. Podczas jednego z lotów udało się zlokalizować ciało turysty, niestety nie przeżył on upadku z tak dużej wysokości.
To kolejny śmiertelny wypadek, do którego doszło w niedzielę. Tego samego dnia na grani Gerlacha zginął 54-letni Polak.
Powiązane artykuły
Tragedia w Tatrach Słowackich. Polska turystka spadła z dużej wysokości
