Śmiertelny wypadek w Tatrach. Kobieta spadła na oczach partnera

Tragiczne wydarzenia rozegrały się wczoraj wieczorem w rejonie przełęczy Zawrat.

W Zawratowym Żlebie turystka poślizgnęła się na śniegu i spadła kilkaset metrów. Niestety – jak informują ratownicy TOPR – nie posiadała raków ani czekana. O wypadku poinformował po godzinie 19 jej partner, który widział całą sytuację. Ratownikom udało się dotrzeć na miejsce śmigłowcem, ale na pomoc było już za późno. Kobieta w wyniku 400-metrowego upadku doznała śmiertelnych obrażeń, jej ciało zostało przetransportowane do Zakopanego.

Ze względu na brak wyposażenia zimowego trzeba było również ewakuować partnera zmarłej.

To kolejny wypadek, do którego doszło na skutek poślizgnięcia oraz upadku z wysokości po twardych i stromych śniegach. Ratownicy przypominają, że w wyższych partiach Tatr (szczególnie na szlakach o wystawie północnej) nadal zalega dużo śniegu, wybierając się na trudniejsze trasy należy obowiązkowo posiadać sprzęt zimowy i umiejętności posługiwania się nim.

Tagi: ratownictwo TOPR wypadek Zawrat