Śmiertelny wypadek w Tatrach
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło dziś w rejonie Doliny Wielickiej w Tatrach Słowackich.
Z Horską Zachranną Sluzbą (słowacki odpowiednik TOPR) skontaktowali się świadkowie, którzy widzieli upadek człowieka z Małej Granackiej Turni w masywie Granatów Wielickich. Chwilę potem do ratowników zadzwoniła polska taterniczka, która przekazała, że jej towarzysz spadł z wysokości i poprosiła o pomoc.
Ruszyła akcja ratunkowa z udziałem śmigłowca. Niestety, po dotarciu do poszkodowanego okazało się, że doznał on śmiertelnych obrażeń. Ciało 48-letniego mężczyzny przekazano odpowiednim służbom, ewakuowana została również jego partnerka.
To czwarty śmiertelny wypadek w tym tygodniu. W środę mężczyzna zginął spadając z grani pomiędzy Szpiglasowym Wierchem a Wrotami Chałubińskiego, w czwartek dwie kobiety straciły życie w lawinie błotnej w Dolinie Mąkowej.