10 sie 2020

Śmiertelny wypadek w Dolinie za Bramką – znamy szczegóły

Śmiertelny wypadek w Dolinie za Bramką – znamy szczegóły
fot. Rafał Kozubek/Wikipedia

Przedstawiamy nieco więcej informacji odnośnie wczorajszej tragedii w Dolinie za Bramką.

 

W niedzielę wczesnym popołudniem w jednej z dolinek reglowych znaleziono ciało mężczyzny. Dolina za Bramką jako miejsce wypadku śmiertelnego wywołała zapewne u wielu odbiorców niemałe zdziwienie, wszak prowadzi tamtędy bardzo łatwy szlak turystyczny.

Mimo że szczegóły zdarzenia nie były na początku znane, nie zabrakło opinii osób przekonanych, że zmarła osoba próbowała wchodzić na znajdujące się blisko wylotu doliny skałki, zapewne w celu zrobienia zdjęcia. Już sam fakt snucia w komentarzach teorii odnośnie przyczyn śmiertelnego wypadku w momencie, gdy żadne informacje nie są ujawnione, jest po prostu zawstydzający. W tym przypadku niektóre komentarze były wręcz krzywdzące dla tragicznie zmarłego, zamieszczamy zatem krótkie wyjaśnienie.

Do wypadku doszło podczas solowej wspinaczki na Jasiowych Turniach, czyli grupie skał górujących nad Doliną za Bramką od strony zachodniej. Prowadzą nimi liczne drogi wspinaczkowe, obecnie nieudostępnione do działalności taternickiej przez Tatrzański Park Narodowy. Zmarły mężczyzna nie był przypadkowym turystą, który „zlekceważył góry” lub „przecenił swoje możliwości”. Miał na sobie sprzęt wspinaczkowy do autoasekuracji, uprząż, taśmy. Błąd sprawił, że odpadł ze ściany.

To był człowiek Tatr, cichy, niepozorny. Sprzątał Tatry zanim to było modne, kiedyś świetny wspinacz. W Tatrach był każdego dnia bez względu na pogodę i porę roku. Uszanujcie pamięć o Nim.” – pisze Przemysław Sobczyk z Zakopanego. Przyłączając się do tego apelu raz jeszcze prosimy o powstrzymanie się od snucia domysłów w przypadkach wypadków śmiertelnych, przynajmniej do czasu ujawnienia przez odpowiednie służby oficjalnych informacji dotyczących okoliczności zdarzenia.

Tagi: Dolina za Bramką Jasiowe Turnie TOPR wspinaczka wypadek


Powiązane artykuły