08 wrz 2016

Nie żyje turysta, który zasłabł w Tatrach

Nie żyje turysta, który zasłabł w Tatrach

Nie udało się uratować turysty, który zasłabł w rejonie Goryczkowej Czuby.

 

53-letni mężczyzna zasłabł wczoraj w okolicy Goryczkowej Czuby, pomiędzy Kasprowym Wierchem a Czerwonymi Wierchami. Reanimację na szlaku rozpoczęli inni turyści, następnie przejęli ją ratownicy TOPR, transportując poszkodowanego śmigłowcem do szpitala. Niestety, mimo usilnych prób turysty nie udało się uratować.

Jak widać, wędrując po górach „nie znamy dnia ani godziny”. Nawet na łatwym szlaku w każdej chwili może wydarzyć się nieszczęście…

Przez długie godziny nocne trwały natomiast poszukiwania 30-latka, który miał się spotkać z ojcem na Czerwonych Wierchach, ale tam nie dotarł. Dopiero ok. godziny 3 udało się odnaleźć mężczyznę w okolicach Ornaku. Był wychłodzony, ale nie odniósł żadnych obrażeń.

Tagi: ratownictwo śmierć TOPR


Powiązane artykuły