Nie dokarmiajcie dzikich zwierząt! Pokaz ignorancji w wykonaniu turystów w Tatrach (ZDJĘCIA)
Można do bólu przypominać o niedokarmianiu zwierząt w Tatrzańskim Parku Narodowym. Niestety, rzesze turystów na te apele są po prostu głuche.
Przyrodnicy i portale tematyczne od lat próbują zwiększać świadomość turystów w zakresie karmienia dziko żyjących zwierząt. Takie zachowanie nie tylko im nie pomaga, lecz wręcz przeciwnie – może mieć zgubne skutki. „Dokarmianie zwierząt nie poprawi ich losu. Dzikie zwierzęta szybko przyzwyczajają się do łatwego zdobywania pokarmu, zatracają naturalny lęk przed ludźmi i samowystarczalność. Mogą stać się agresywne i domagać się pożywienia z rąk człowieka” – czytamy na stronie TPN.
Niestety, rzeczywistość pokazuje jak wiele mamy jeszcze do zrobienia w kwestii edukowania odwiedzających Tatry osób. Kilka dni temu na drodze do Morskiego Oka uchwycić można było widoki, od których włos jeży się na głowie. Przemysław Piegza wykonał zdjęcia, na których widać jelenia otoczonego wianuszkiem „troskliwych” turystów, ochoczo dzielących się z nim pożywieniem.
„Takie dokarmianie powoduje, że dzikie zwierzę przestaje być dzikie i zaczyna się oswajać z ludźmi, a także dopominać się o więcej, a wtedy cała sytuacja może stać się niebezpieczna…Poniższy jeleń później szedł tylko za tą karmiącą go osobą, mocno ja dźgając rogami. Niestety, nawet jak mocno zwróciłem uwagę i tłumaczyłem tym ludziom, że tak nie wolno, to nic to nie dało. Robili dalej swoje” – pisze fotograf na swoim profilu na Facebooku.