Galeria autorska: Karol Nienartowicz

Bohaterem kolejnej części cyklu „galeria autorska” jest znany i ceniony fotograf górski Karol Nienartowicz. Zobaczcie jego piękne zdjęcia Tatr.

Zanim jednak przejdziemy do galerii, zachęcamy Was do przeczytania co o swojej przygodzie z Tatrami pisze sam Autor:

„Po raz pierwszy pojechałem w Tatry w 2005 r. Wygrałem wówczas swój pierwszy konkurs fotograficzny, w którym nagrodą był weekend w pensjonacie w Zakopanem. Od tego momentu, choć zawsze miałem w Tatry bardzo daleko (od 460 km dawniej, do prawie 700 km obecnie) wracałem w nie jeszcze siedmiokrotnie – w latach 2006-2009, 2011 i 2014.

Podczas tych wyjazdów przeszedłem w Tatrach polskich i słowackich 740 km i pokonałem przewyższenia o sumie prawie 51 000 m. Pokonałem 98% wszystkich szlaków w polskich Tatrach powyżej wysokości 1500 m n.p.m. Jedyna droga, na której nie byłem to 3,5 km odcinek na Ornaku, między przełęczami Iwaniacką i Siwą.

W swoje ulubione miejsca wracałem wielokrotnie: na Rysy i Trzydniowiański Wierch 5 razy; Granaty, Kościelec i Szpiglasowy Wierch 4 razy; Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem i Starorobociański Wierch 3 razy.

Nigdy w życiu nie skorzystałem z kolejki na Kasprowy Wierch i do dziś omijam jej stację szerokim łukiem. Od kilku lat nocuję wyłącznie w schroniskach, nigdy nie robię rezerwacji oraz nie zabieram śpiwora. Raz w życiu spałem na podłodze, było to w Murowańcu. Spałem we wszystkich schroniskach po polskiej stronie Tatr, w niektórych jak Murowaniec czy Morskie Oko ponad dziesięciokrotnie.

Dziesięciokrotnie również widziałem i fotografowałem w Tatrach widmo Brockenu i jest to największa ilość ze wszystkich gór, w których to zjawisko oglądałem.

Podczas wszystkich wypadów miałem przy sobie aparat, który jest nieodłącznym towarzyszem moich tatrzańskich wędrówek. Podczas pierwszego przejścia Orlej Perci nie schowałem aparatu w żadnym momencie trasy, asekurując się wyłącznie jedną ręką, bo druga podtrzymywała aparat.

Choć od czasu gdy zacząłem podróżować w Alpy, zdobywać czterotysięczniki i inne wysokie góry w Europie, pojawiam się w Tatrach zdecydowanie rzadziej, wciąż uważam je za jedne z najpiękniejszych gór w Europie i nadal odkrywam nowe motywy do fotografowania.”

Galeria zdjęć: