Chcą wejść na Everest w 5 dni. Szalony projekt czterech Szerpów
Najszybszego zimowego wejścia na Mount Everest chce dokonać zespół złożony z czterech Szerpów.
W skład ekspresowej wyprawy wchodzą: Tashi Lakpa Sherpa, Pasang Nurbu Sherpa, Mingtemba Sherpa oraz Halung Dorchi Sherpa. Mimo że wszyscy pochwalić się mogą dużym doświadczeniem, lan jest iście szalony i na razie trudno powiedzieć jak potoczyć się może jego realizacja.
Jak podaje na Twitterze profil Everest Today, wspinacze mieli dziś zostać przetransportowani śmigłowcem do bazy pod Everestem, by jutro rozpocząć akcję górską i dotrzeć do Obozu II. Założenie na kolejne dni to dalsze zdobywanie wysokości i założenie Obozu IV już 27 lutego. Po jednym dniu odpoczynku Szerpowie mieliby atakować szczyt 29 lutego (sobota), a 1 marca być już z powrotem w Katmandu. Cała wyprawa miałaby zatem potrwać mniej niż tydzień!
Na chwilę obecną nie wiadomo jak wygląda stopień aklimatyzacji himalaistów do działania na ośmiotysięczniku. Lider wyprawy Tashi Lakpa Sherpa zaznaczył jednak, że zespół aklimatyzował się w innych rejonach górskich (źródło). Brak też jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy brane jest pod uwagę korzystanie z dodatkowego tlenu podczas wspinaczki.
Na drodze normalnej na Evereście od kilkunastu dni działa zespół Alexa Txikona. Sam szczyt nie został zdobyty zimą od 27 lat.