Tragedia na Rysach. Turysta spadł kilkaset metrów
Do śmiertelnego wypadku doszło dziś pod Rysami.
Turysta spadł kilkaset metrów, niestety w wyniku odniesionych obrażeń zginął na miejscu. Szczegóły dotyczące zdarzenia nie są na razie znane.
Podejście na Rysy od strony polskiej co roku na wiosnę zbiera śmiertelne żniwo. Wszystko przez utrzymujący się tu długo śnieg, który szczególnie w godzinach porannych jest bardzo twardy. Każde poślizgnięcie bez natychmiastowego wyhamowania czekanem może skończyć się tragicznie. Nie dalej jak trzy tygodnie temu również doszło tu do śmiertelnego wypadku…
„W Tatrach Wysokich na większości szlaków panuje zima. Na południowych wystawach są płaty śniegu, ale po północnej stronie grani, w żlebach i w kotłach jest ciągła pokrywa. Śnieg w godzinach południowych jest mokry i przepadający, a w godzinach rannych twardy i zmrożony, i taki w miejscach zacienionych, pozostaje przez cały dzień. Do uprawiania turystyki w tej części Tatr niezbędny jest sprzęt zimowy (raki i czekan) oraz doświadczenie w uprawianiu turystyki zimowej.” – czytamy w komunikacie turystycznym Tatrzańskiego Parku Narodowego.
fot. Michał Adamowski, www.adamowski.com.pl