Smutny koniec poszukiwań turysty w Tatrach
W Tatrach natrafiono na ciało poszukiwanego od kilku dni turysty.
W piątek 22 września ratownicy Horskiej Zachrannej Sluzby (słowacki odpowiednik TOPR) zostali poinformowani o zaginięciu 29-letniego turysty z Czech. Dwa dni wcześniej wybrał się on w Tatry Wysokie, wyruszając na szlak najprawdopodobniej z rejonu Szczyrbskiego Jeziora. Niestety, nikomu nie powiedział dokąd zmierza.
W czwartek zgodnie z prognozami meteorologów w Tatrach nastąpiło załamanie pogody, w wyższych partiach spadło 20-30 cm śniegu. Ratownicy HZS rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Sprawdzono słowackie schroniska, jednak nie zatrzymał się on w żadnym z nich. Kolejne godziny akcji poszukiwawczej nie przynosiły żadnego rezultatu. W niedzielę udało się ustalić, że turysta wyszukiwał w internecie frazy związane ze Szczyrbskim i Furkotnym Soliskiem, szczytami położonymi w Grani Soliska. To na tych okolicach skoncentrowano dalsze działania.
Dziś poprawa warunków pozwoliła na wznowienie poszukiwań z użyciem śmigłowca. W końcu ratownicy natrafili na ciało leżące między skałami, 50 m pod szczytem Młynickiego Soliska. Turysta ubrany był w krótkie spodnie, cienką kurtkę i lekkie buty. Jak podaje strona internetowa HZS, przy załamaniu pogody, znacznym spadku temperatur i silnym wietrze mężczyzna nie miał szans na przetrwanie w górach.
Źródło, fot. www.hzs.sk
Powiązane artykuły
