Turysta spadł ze szlaku na Przełęcz pod Chłopkiem
Kolejny wypadek w Tatrach. Trwa akcja ratunkowa TOPR.
Jak informuje Tygodnik Podhalański, do ratowników spłynęło zgłoszenie, że podczas schodzenia szlakiem z Mięguszowieckiej Przełęczy pod Chłopkiem spadło trzech turystów związanych liną. Do dwóch z nich udało się dotrzeć stosunkowo szybko, trzeciego odnaleziono dopiero po kilku godzinach. Miał silny uraz głowy i niestety mimo przetransportowania do zakopiańskiego szpitala, zmarł.
Trasa na Przełęcz pod Chłopkiem nawet w letnich warunkach należy do najbardziej wymagających w polskich Tatrach, przy takich warunkach, jakie panują obecnie, jest ekstremalnie trudna.
Dziś w Tatrach zginęło już pięć osób. Rano młoda turystka spadła z Koziego Wierchu w stronę Doliny Pięciu Stawów Polskich (CZYTAJ WIĘCEJ), w słowackich Tatrach Wysokich zginęło trzech taterników (CZYTAJ WIĘCEJ), później spłynęła również informacja o śmierci turysty pod Brestową w Tatrach Zachodnich (CZYTAJ WIĘCEJ).
Obecnie mamy do czynienia z czymś, co śmiało można nazwać „czarną serią”. W ciągu zaledwie sześciu dni śmierć poniosło osiem (!) osób. Więcej o tych kolejnych zdarzeniach przeczytacie w linkach poniżej:
Tragedia w Tatrach. Turysta spadł ze Świnicy, zginął na miejscu
Mężczyzna zginął podczas schodzenia z Gubałówki
Kolejna śmierć w Tatrach. Oznaleziona przez TOPR turystka nie żyje
Czarna seria w Tatrach trwa. Kobieta w ciąży spadła z Orlej Perci, nie żyje
Tragicznie również w Tatrach Słowackich. Trzy wypadki śmiertelne!
W Tatrach panują trudne warunki do uprawiania turystyki, szlaki są bardzo śliskie, w wielu miejscach występuje lód. Przy obecnym „lodowisku” stanowczo odradzamy wybieranie się w jakikolwiek stromy teren, prosimy o zachowanie maksymalnej ostrożności i zasad asekuracji.
fot. www.adamowski.com.pl