20 paź 2022
Niedźwiedź zaatakował leśniczego. Mężczyzna ma rozległe rany
fot. Marcin Nawrocki
Do bardzo groźnego spotkania człowieka z niedźwiedziem doszło w leśnictwie Tworylczyk w Bieszczadach.
Miejscowy leśniczy dokonywał przeglądu lokalnego drzewostanu, gdy zauważył zbliżającego się do niego małego niedźwiedzia. „Po chwili został zaatakowany przez dużą samicę, zapewne matkę niedźwiadka. Zdążył ochronić rękoma głowę, skulił się na ziemi pod rosnącą najbliżej brzozą. Niedźwiedzica oddaliła się po zadaniu mu ciosów w głowę i plecy” – poinformował rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Poszkodowanemu udało się powiadomić znajdującego się najbliżej kolegę leśnika, który wezwał pomoc. W efekcie ataku mężczyzna ma na głowie ranę szarpaną o długości ok. 20 cm, poszarpane ucho oraz ślad na plecach. Stracił dużo krwi, ale jego stan jest stabilny.