15 cze 2020

Szokująca sytuacja na drodze pod Tatrami. Kierowca zaatakował rowerzystów, wypadek nagrała kamera (FILM)

Szokująca sytuacja na drodze pod Tatrami. Kierowca zaatakował rowerzystów, wypadek nagrała kamera (FILM)

W sobotę na jednej z podtatrzańskich dróg doszło do sytuacji, którą spokojnie nazwać można zamachem na życie dwójki rowerzystów.

 

Ewelina i Grzegorz Wiercioch, ratownicy górscy i przewodnicy tatrzańscy z tamitutatry.pl wybrali się na wycieczkę rowerową z Podhala w rejon Niedzicy. Przy pięknej pogodzie jeździli w okolicach Łapszanki, Nowej Białej, Krempach…aż do spotkania z kierowcą, który postanowił w szokujący sposób zakończyć te sielskie chwile spędzone na wspólnym wypoczynku. Poniżej relacja Eweliny:

„Młody kierowca trąbił na nas z daleka, bo ścigał się z innym samochodem. Zestresował nas bardzo, bo był agresywny. Grześ krzyknął na niego co robi i zaczęło się. Kierowca postanowił pokazać nam kto rządzi na drodze. Specjalnie zepchnął Grzesia z drogi i nagle zahamował pod moimi kołami. Zdążyłam tylko odbić bo uznałam, że mam z nim szanse tylko jak go wezmę bokiem. Uderzenie było tak mocne, że wgniotłam mu tył samochodu. Mieliśmy szczęście bo za nami jechał samochód z wspaniałymi ludźmi, którzy to wszystko nagrali i nam pomogli. Przyznam, że nie wiem, jak to się stało, że jesteśmy w 'miarę’ cali. Mam zwichnięty bark. Grześ jest poobijany, pękł mu kask. Psycha gorzej. Jeszcze nie mamy głowy do przemyśleń, cieszymy się, że żyjemy. Na pewno ten weekend pokazał ile jest agresji w stosunku do kolarzy i to jest smutne… Pilnujcie się na drogach!”

Na szczęście cała sytuacja zarejestrowana została przez kamerę w samochodzie jadącym za poszkodowanymi. Ewelina i Grzesiek zgodzili się na zamieszczenie filmu ku przestrodze dla innych kierowców i rowerzystów:

Tagi: apel bezpieczeństwo kolarstwo rower wypadek


Powiązane artykuły